poniedziałek, 17 lutego 2014

Kimonowy turkus


Szybki wpis, żeby nie było, że nic nie robię :P


Ostatnio czasu u mnie jak na lekarstwo. Niby chce człowiek mieć pracę, ale z drugiej strony dlaczego kosztem swojej pasji? W przerwach na sen i odpoczynek po 9-godzinnych zmianach musiałam znaleźć chwilkę na szybki uszytek. A będąc ostatnio na zakupach (prawie przed zamknięciem galerii…) wpadła mi w oko kimonowa bluzeczka/sweterek. Mąż, mimo dość wysokiej ceny (dla mnie wszystko co przewyższa koszt tkaniny i jest do uszycia, jest drogie :P ) uparł się na jej kupno. Faktem jest, że mi również bardzo się podobała, do tego stopnia, że musiałam sama sprawdzić czy uszyję taką samą.

            Szybka konstrukcja, ekspresowa wycieczka po tkaninę i bach powstała moja pierwsza kimonowa bluzka. Nie będę rozwodzić się nad jej szyciem, bo jest banalnie prosta. Może powinnam trochę bardziej przyłożyć się do niej, ale chciałam uszyć ją jak najszybciej, w końcu czas u mnie teraz jest na wagę złota :D Zapraszam na efekty!









6 komentarzy: